Wielkanoc 2025 zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią tradycyjny szał zakupowy. Pomimo utrzymującej się inflacji, wielu Polaków planuje świąteczne zakupy, choć z większą ostrożnością niż w poprzednich latach. Według najnowszych badań, aż 29,1% respondentów deklaruje, że wybierze się na zakupy tydzień przed świętami, co oznacza, że najbliższy weekend będzie kluczowy dla handlu detalicznego .
Wzrost cen żywności o 6,7% w porównaniu do marca ubiegłego roku sprawia, że konsumenci są bardziej skłonni do planowania wydatków i szukania oszczędności . Największe podwyżki odnotowano w przypadku produktów tłuszczowych, owoców i napojów bezalkoholowych, podczas gdy artykuły sypkie potaniały .
Strategie oszczędzania: gdzie Polacy tną wydatki?
Blisko 46% Polaków planuje zmniejszyć swoje wydatki na tegoroczną Wielkanoc w porównaniu z rokiem ubiegłym . Najczęściej oszczędności dotyczą alkoholu (38,8%), ozdób wielkanocnych (34,1%) oraz artykułów spożywczych (33,6%) .
Mimo to, wielu konsumentów nadal planuje znaczne wydatki na świąteczne zakupy. Średnio 15,6% respondentów zamierza przeznaczyć na wielkanocną żywność od 200 do 300 zł na osobę, co w przypadku czteroosobowej rodziny oznacza wydatek rzędu 800–1200 zł .
Sklepy przygotowane na szturm, ale czy to wystarczy?
Handel detaliczny spodziewa się wzmożonego ruchu w najbliższy weekend. Choć sklepy przygotowują większe ilości towarów, możliwe są chwilowe braki w zaopatrzeniu, zwłaszcza w popularnych dyskontach. Konsumenci powinni być przygotowani na dłuższe kolejki i ewentualne niedogodności.
Wielkanoc 2025 będzie testem dla polskich gospodarstw domowych i handlu detalicznego. Pomimo trudnej sytuacji ekonomicznej, Polacy nie rezygnują z tradycyjnych świątecznych zakupów, choć podchodzą do nich z większą rozwagą. Sklepy muszą być przygotowane na zwiększony ruch i zadbać o odpowiednie zaopatrzenie, aby sprostać oczekiwaniom klientów.
