Co oznacza wojna w Europie dla Polski? Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki ujawnił, że Polska już przygotowuje się na przyjęcie uchodźców z Ukrainy, których może być nawet MILION!
Widzimy oznaki dalszej eskalacji ze strony Rosji wokół Ukrainy i uważamy, że nowej inwazji może dojść jeszcze podczas trwających Igrzysk Olimpijskich — powiedział w piątek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan, relacjonując przebieg rozmowy z udziałem prezydentów USA i państw NATO i UE, w tym Polski.
Zaznaczył, że USA namawiają swoich obywateli, żeby jak najszybciej opuścili Ukrainę. – Ryzyko jest na tyle wysokie, że najwyższy czas na wyjazd, póki wszystkie drogi są jeszcze otwarte. Wzywam do podjęcia odpowiedzialnego wyboru – dodał.
III wojna światowa wisi w powietrzu, a Rosja szykuje się do ataku na Ukrainę. Polska przygotowuje się na możliwy konflikt militarny w Europie, nie tylko zbrojnie. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki w rozmowie z „Dziennikiem Polskim” prognozuje, że do Polski przybędzie nawet milion uchodźców z Ukrainy uciekających przed wojną. Już teraz wojewodowie mają przedstawić listę obiektów, które mogą posłużyć dla nich jako schronienia. Pojawia się problem, bo wiele obiektów takich jak np. lotniska i sala konferencyjne, zostały zajęte w naszym kraju przez wojska amerykańskie.
Wicemarszałek dodał, że całkiem możliwe, iż wkrótce zostanie wprowadzony stan wyjątkowy w przygranicznych województwach.
Władze samorządowe mają także obowiązek przedstawić listę obiektów, które mogą służyć jako tymczasowe schronienie dla przyjezdnych. Więc przygotowania oczywiście trwają. Przewiduje się, że nawet do miliona osób może przybyć do Polski, to realne. Poza tym niektóre obiekty są już zajęte przez wojsko.
Blinken: znaczenie kryzysu wykracza daleko poza Europę
Blinken zaznaczył, że znaczenie kryzysu wokół Ukrainy wykracza daleko poza Europę i dotyczy fundamentalnych zasad porządku międzynarodowego.
W piątek po południu z inicjatywy prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena odbyła się kolejna telekonferencja z przywódcami kilku państw NATO, przedstawicielami UE i sekretarzem generalnym Sojuszu. Wziął w niej udział prezydent Andrzej Duda.
– Jest absolutna jedność przywódców Zachodu, poczucie głębokiej solidarności z Ukrainą i konieczności udzielenia jej pomocy, finansowej i poprzez dostawy broni; nie ma deklaracji o wysłaniu na Ukrainę sił wojskowych — powiedział prezydent Duda.
3 komentarze
To teraz wszystkie te ku…wy na czele z terleckim, kaczorem, błaszczykiem, sasinem, dworczykiem, andrusiewiczem, kosiniakiem-kamyszem i resztą tego ZOO zakładać bagnet na broń i zapierdalać razem z upaincami, których naściągaliście do Polski bronić upainy. Podpisaliście sojusz UPA+PL+UK to brońcie upainy.
To Terlecki co tu jeszcze robisz, zabieraj tą swoją PiSowską świtę i zapierdalajcie na front skoro tak bardzo lubicie udzielać się w nieswoich wojnach!
Kiedy Polską będą rządzić Polacy?