Narodowy Bank Ukrainy (NBU) oficjalnie zwrócił się do międzynarodowych systemów płatniczych Visa i MasterCard. Narodowy Bank wymaga od gigantów płatniczych zaprzestania obsługi rosyjskich kart płatniczych. Podobny apel przygotowało Ministerstwo Informacji Cyfrowej.
Mówimy o kartach Visa i MasterCard, które zostały wydane (wydane) przez wszystkie banki będące rezydentami Federacji Rosyjskiej, a nie tylko te, które już zostały objęte sankcjami. Ten stwierdził szef NBU Kirill Szewczenko, służba prasowa Narodowego Banku.
„Uważamy za niedopuszczalne, aby wsparcie finansowe agresji zbrojnej na nasze państwo było udzielane za pośrednictwem międzynarodowych systemów płatniczych Visa i MasterCard. Mam nadzieję, że Visa i Mastercard podejmą sprawiedliwą decyzję na rzecz pokoju na Ukrainie” – powiedział Szewczenko.
Do oficjalnego apelu przyłączył się również minister cyfrowej transformacji Ukrainy Mychajło Fiodorow. „Rosja rozpoczęła haniebną wojnę w moim kraju! W 2022 r. pociski samosterujące są wymierzone w dzielnice mieszkalne, przedszkola i szpitale. Apeluję do Visa i MasterCard o zablokowanie usług dla wszystkich kart wydanych na terytorium Federacji Rosyjskiej” – napisał Fiodorow. na Twitterze .
Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał również list do Visa i MasterCard z prośbą o zakaz funkcjonowania kart w Rosji. Do apelu mogą przyłączyć się wszyscy Ukraińcy, a także obywatele innych krajów.
Rosja w oczekiwaniu na zamknięcie SWIFT, zaczęła przygotowywać się na załamanie bankowe. Już teraz Rosjanie mają problemy z płatnościami w zagranicznych serwisach i przelewami międzynarodowymi. Do tego ludność w panice wykupuje dolary – przy wymiennikach utworzyły się kolejki, a rubel spada.
Jeden komentarz
Powiem jedno. Ukraina kłamie, zawsze kłamała i kłamać będzie. To źli ludzie, antypolscy. Tylu Polaków wymordowali prawie 80 lat temu i się nie przyznają. A teraz zaślepiony naród chce ich wspierać? Brak słów. Nie o taką Polskę nasi dziadkowie walczyli. Za chwilę naszą wolność zostanie zdeptana. To jest przykre.