Prezydent Ukrainy podpisał wniosek o członkostwo jego kraju w UE – podało biuro prezydenta zamieszczając zdjęcie. „To historyczny moment” – skomentował ukraiński parlament.
Wraz z przewodniczącym parlamentu Rusłanem Stefańczukiem oraz premierem Denysem Szmyhalem podpisano także wspólne oświadczenie – poinformował wiceszef biura prezydenta Andrij Sybiha.
Według niego dokumenty „już są w drodze do Brukseli”.
Ukraina jest jednym z nas i chcemy, aby znalazła się w Unii Europejskiej – powiedziała w niedzielę w wywiadzie dla stacji telewizyjnej Euronews przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Nie zasugerowała jednak, że będzie to szybka ścieżka akcesyjna, o którą apelował w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski.
Mamy proces (zbliżania) z Ukrainą, czyli na przykład integrację rynku ukraińskiego z jednolitym rynkiem unijnym. (…) Mamy bardzo ścisłą współpracę w kwestii sieci energetycznych. (…) Jest bardzo wiele tematów, w których współpracujemy – podkreśliła.
Pytana o możliwość rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją oceniła: Ważne jest, aby strona ukraińska zgodziła się na takie rozmowy i żeby warunki były dobre dla strony ukraińskiej. Generalnie zawsze lepiej jest prowadzić rozmowy pokojowe, niż walczyć. Ale zaufanie do prezydenta Putina zostało całkowicie stracone.
Czy decyzja ta jest bezpieczna dla nas? Sądząc po wcześniejszej wypowiedzi Putina raczej nie.
Jeden komentarz
To jest po prostu straszne że nikt nie może tego podczłowieka powstrzymać