Rosja oprócz wojsk okupacyjnych sprowadziła na Ukrainę mobilne krematoria. Oczywiście miejsca dla zmarłych w białoruskich kostnicach już się skończyły, więc okupanci zamierzają rozwiązać problem ze zmarłymi w tak oryginalny sposób.
Zdjęcia przenośnych krematoriów znajdują się w pobliżu granicy z Ukrainą.
„Razem z okupantami przybyły też mobilne krematoria. Rosja się tobą opiekuje. Poczekaj na zaginionych” – podaja źródła.
W tym samym czasie, według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Kreml wysłał bardzo młodych chłopaków na wojnę na Ukrainie. Średni wiek najeźdźców schwytanych przez obrońców Ukrainy to 19-22 lata.
I to dla nich, jak się wydaje, dowództwo Sił Zbrojnych FR przywiozło mobilne krematoria – tak, aby wiele matek zamiast pogrzebów otrzymało powiadomienia, że ich synowie zaginęli.
„Oni (schwytani Rosjanie. – wyd.) nazywają siebie „mięsem armatnim” i przysięgają, że nie chcieli walczyć. Wysyłają pozdrowienia rodzicom i wołają: „Nie pozwól dzieciom tu chodzić! Zbierzcie się lepiej i idźcie do Putina!” – donosiło SBU. I wrzucili nagranie z pojmanymi najeźdźcami.
SBU wzywa do rozpowszechniania wideo wśród swoich przyjaciół i krewnych w Federacji Rosyjskiej.
„Ukraina nie chce walczyć, ale wszyscy, którzy przybyli do nas z wojną, będą ukarani. A bycie schwytanym to jeszcze lepszy scenariusz dla rosyjskich okupantów” – ostrzegała SBU.
Do 1 marca rosyjskie wojska okupacyjne straciły co najmniej 5710 ludzi i około 200 czołgów.
Około 200 najeźdźców znajduje się w niewoli.