Poufne dokumenty firmy Pfizer ujawniają, że szczepionka Covid-19 gromadzi się w jajnikach; Dane z Wielkiej Brytanii pokazują, że liczba przypadków raka jajnika jest najwyższa w historii.
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) została zmuszona wyrokiem sądu do ujawnienia wszystkich poufnych dokumentów przesłanych jej przez firmę Pfizer w związku z zatwierdzeniem w sytuacjach awaryjnych szczepionki przeciw Covid-19.
Najnowszy zestaw dokumentów został opublikowany 1 marca 2022 r., a jeden z nich potwierdza, że szczepionka Pfizer Covid-19 gromadzi się z biegiem czasu w jajnikach.
Jakie są konsekwencje?
Oficjalne dane z Wielkiej Brytanii pokazują, że liczba przypadków raka jajnika w 2021 r. była najwyższa w historii, a brytyjska Agencja Leków w samym 2021 r. otrzymała ponad 40 000 raportów dotyczących podejrzewanych zaburzeń rozrodczych i miesiączkowania, że są to niepożądane skutki zastrzyków Covid-19.
Badanie, znajdujące się na długiej liście poufnych dokumentów firmy Pfizer, które FDA została zmuszona do wydania nakazem sądowym, przeprowadzono na szczurach Wistar-Han, z których 21 było płci żeńskiej i 21 płci męskiej.
Każdy szczur otrzymał pojedynczą iniekcję domięśniową Pfizer Covid-19. Następnie określono poziom i stężenie całkowitej radioaktywności we krwi, osoczu i tkankach w określonych punktach czasowych po podaniu.
Innymi słowy, naukowcy, którzy przeprowadzili badanie, zmierzyli, jak bardzo zastrzyk Covid-19 rozprzestrzenił się na inne części ciała, takie jak skóra, wątroba, śledziona, serce itp.
Jednak jednym z najbardziej niepokojących wyników badania jest fakt, że zastrzyk Pfizera z czasem gromadzi się w jajnikach.
„Jajnik” jest jednym z dwóch żeńskich gruczołów, które wytwarzają jajeczka i żeńskie hormony estrogen i progesteron.
W ciągu pierwszych 15 minut po wstrzyknięciu szczepionki Pfizer naukowcy odkryli, że całkowite stężenie lipidów w jajnikach wynosiło 0,104 ml. Wartość ta następnie wzrosła do 1,34 ml po godzinie, 2,34 ml po czterech godzinach i 12,3 ml po 48 godzinach.
Jednak naukowcy nie przeprowadzili żadnych dalszych badań nad akumulacją po 48 godzinach, więc po prostu nie wiemy, czy ta niepokojąca akumulacja utrzymała się.
Jednak oficjalne dane z Wielkiej Brytanii opublikowane przez Public Health Scotland dostarczają niepokojących dowodów na temat konsekwencji tej akumulacji w jajnikach.
Public Health Scotland (PHS) ma obszerny pulpit nawigacyjny na temat wpływu Covid-19 na system opieki zdrowotnej, który można znaleźć tutaj i zawiera cały zakres danych, od statystyk zdrowia psychicznego, przez ciążę, po dane dotyczące chorób serca, chorób układu krążenia i raka.
Dostępne dane dla wszystkich rodzajów nowotworów pokazują, że całkowita liczba osób, u których zdiagnozowano raka w 2021 r., jest zgodna ze średnią z lat 2017-2019, ale wyższa niż liczby odnotowane w 2020 r.
Niestety dane mają duże opóźnienie i od marca 2022 roku obejmują tylko okres do czerwca 2021 roku.
Jednak dane dotyczące liczby osób, u których zdiagnozowano raka jajnika, pokazują, że znany trend w 2021 r. był znacznie wyższy niż w 2020 r. i średniej z lat 2017-2019.
Mamy również dalsze oficjalne dane z Wielkiej Brytanii pokazujące, że do listopada 2021 r. prawie 40 000 przypadków zmian menstruacyjnych i nieoczekiwanych krwawień z pochwy zostało zgłoszonych do programu żółtej kartki MHRA, ponieważ wystąpiły niepożądane skutki wszystkich dostępnych zastrzyków Covid-19.
Do 17 listopada 2021 r. brytyjska agencja leków MHRA otrzymała 1724 zgłoszenia zaburzeń miesiączkowania, 3034 zgłoszenia nieprawidłowości miesiączkowania, 5068 zgłoszeń ciężkich krwawień miesiączkowych i tysiące innych zaburzeń reprodukcyjnych jako podejrzewanych skutków ubocznych szczepionki Covid-19 firmy Pfizer.
We wrześniu 2021 r. dr. Victoria Male, wykładowca immunologii reprodukcyjnej w Imperial College London, napisała artykuł w British Medical Journal, w którym stwierdził, że związek między zmianami menstruacyjnymi a szczepieniem Covid-19 jest całkowicie prawdopodobny i powinien zostać zbadany.
dr Victoria Male podsumowuje w swoim artykule:
„Ważną lekcją jest to, że w przyszłych badaniach nie należy lekceważyć wpływu interwencji medycznych na miesiączkę.
„Badania kliniczne zapewniają idealne ramy do rozróżniania między zmianami menstruacyjnymi spowodowanymi procedurami a tymi, które i tak występują, ale jest mało prawdopodobne, aby uczestnicy zgłaszali zmiany w okresie, chyba że zostaną specjalnie poproszeni.
„Informacje o cyklach menstruacyjnych i innych krwawieniach z pochwy powinny być aktywnie pozyskiwane w przyszłych badaniach klinicznych, w tym próbach szczepionek Covid-19”.
Być może jednak bardziej interesujące niż sam artykuł są niektóre z otrzymanych odpowiedzi.
Oczywiście nie można z całą pewnością stwierdzić, że zastrzyki z Covid-19 są odpowiedzialne za wzrost zachorowań na raka jajnika.
Ale z –
- Poufne dokumenty firmy Pfizer pokazują, że szczepionka Covid-19 gromadzi się w jajnikach z biegiem czasu,
- oraz ponad 40 000 zaburzeń miesiączkowania zgłoszonych jako niepożądane reakcje na zastrzyki Covid-19,
Jest całkiem jasne, że zastrzyki Covid-19 ingerują w układ rozrodczy i należy niezwłocznie przeprowadzić dalsze badania i badania.