Niektóre brytyjskie sklepy zaczęły sprzedawać rosyjską wódkę spod lady, pomimo ogłoszonego w kraju bojkotu, pisze Daily Mail.
„Pracownicy (sklepu Harrodsa – przyp. red.) chętnie sprzedają 1,5-litrowe butelki za prawie sto funtów od producenta zakazanego w innych supermarketach” – zauważa publikacja.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Łotysze: Ukraińcom nie wynajmujemy
Jak podaje Daily Mail Sklep Selfridges w ogóle nie usuwał z okien rosyjskiego alkoholu, a ceny w nim okazały się znacznie wyższe od tych sprzed rozpoczęcia inwazji.
POLECAMY: Poczta Polska zwalnia pracownika za odmienny pogląd w sprawie Ukrainy
Działania przedsiębiorców zostały skrytykowane przez parlamentarzystów, a same firmy postanowiły ogłosić, że sprzedaż została przeprowadzona przez pomyłkę.