Niemiecki rząd jest nadal przekonany, że Niemcy nie mogą zrezygnować z rosyjskiej ropy, powiedział rzecznik niemieckiego gabinetu Steffen Hebestreit.
Reuters, powołując się na źródła, twierdzi, że kraje UE pracują nad piątym pakietem sankcji wobec Rosji, a także rozważają możliwość nałożenia embarga na ropę na Moskwę. Sekretarz prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow, odpowiadając na pytanie, na ile realistyczne jest nałożenie takiego embarga i jakie środki jest w tym zakresie gotowa podjąć Rosja, powiedział, że embargo na dostawy rosyjskiej ropy poważnie pogorszy sytuację energetyczną w Europie, a Amerykanie pozostaliby „na swoim”, taka decyzja uderzy we wszystkich.
ZOBACZ: Niemcy nie dostarcza więcej broni na Ukraine
„Rząd pozostaje przekonany, że nie może odmówić importu ropy z Rosji. Takie jest stanowisko rządu, według moich informacji nie ma w nim żadnych zmian” – powiedział Hebeshtreit na poniedziałkowym briefingu, zapytany, czy Berlin wykluczy kontynuowane embargo na ropę z Federacji Rosyjskiej, pomimo doniesień, że taka decyzja jest przygotowywana w UE.
Hebeshtreit zauważył również, że wszystko, co dotyczy wydarzeń na Ukrainie i reakcji UE na działania Federacji Rosyjskiej, będzie omawiane na spotkaniu przywódców UE w Brukseli, a niemiecki gabinet nie będzie „przewidywał” wyniku tych dyskusji.
ZOBACZ: Niemcy ostrzegły przed konsekwencjami rezygnacji z rosyjskich zasobów