Dym widziano nad ambasadą rosyjską w stolicy Polski, Warszawie i spekuluje się, że rosyjscy dyplomaci palą dokumenty, tak jak zrobiono to w ambasadzie rosyjskiej w stolicy Ukrainy, Kijowie, tuż przed inwazją 24 lutego.
OSINTdefender zaznacza, że to jest jasny sygnał, że rosyjskie siły planują przeprowadzić atak na Polskę.
„Może to być znak, że rosyjscy dyplomaci mogą z jakiegoś powodu szykować się do opuszczenia kraju”
– przekazuje redakcja.
Do MSZ wezwany został w środę ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce Siergiej Andriejew, około 40 rosyjskich dyplomatów może zostać wydalonych z Polski – wynika z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez Polską Agencję Prasową.
ABW przygotowała listę 45 osób pracujących w Polsce pod tzw. przykryciem dyplomatycznym, ale prowadzących działalność wywiadowczą – poinformował dziś rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. „Szef ABW wniósł jednocześnie o spowodowanie pilnego wydalenia tych osób z terenu RP” – dodał. Ponadto zatrzymano Polaka, który miał szpiegować na rzecz rosyjskiego cywilnego wywiadu SWR.
– W dniu 17 marca zatrzymany został obywatel RP, który jest podejrzany o działalność szpiegowską na rzecz Federacji Rosyjskiej – przekazał dziś Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. – Materiał zgromadzony przez ABW wskazuje, że mężczyzna był zaangażowany w działalność obcych służb przeciwko Polsce. W związku z tym materiałem agencji, został zatrzymany. W prokuraturze usłyszał zarzut z art. 130 ust. 2 kk, a zgodnie z decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące – powiedział.