Według informacji przekazanych przez CNN, która powołała się na nowojorską policję (NYPD) na stacji metra na Brooklynie doszło do strzelaniny. Z przekazanych informacji wynika, że co najmniej 13 osób zostało rannych w tym 5 postrzelonych a co najmniej jedna z osób, jest w stanie krytycznym.
Do ataku miało dojść rano na stacji metra przy Sunset Park. Według telewizji sprawca uciekł z miejsca zbrodni i miał na sobie pomarańczową kamizelkę i maskę gazową, miał też odpalić bombę lub granat dymny.
Według świadka cytowanego przez „New York Post”, sprawca był czarnoskóry.
Jak podała policja, funkcjonariusze zostali wezwani w związku z alarmem pożarowym, ale kiedy dotarli na stację metra, to odkryli, że postrzelonych zostało pięć osób.
Początkowo podawano, że znaleziono również niezdetonowane ładunki wybuchowe. Jak się okazało, były to granaty dymne.
Sprawca uciekł z miejsca przestępstwa. Trwa obława na sprawcę. Według świadków miał na sobie maskę gazową i pomarańczową kamizelkę budowlaną