Premier Karins: Łotwa jest fizycznie nieprzygotowana na odłączenie od zjednoczonej z Rosją sieci energetycznej
Jak podaje portal tvnet.lv, powołując się na premiera Krisjanisa Karinsa, odłączenie Łotwy od zunifikowanej sieci energetycznej z Rosją i Białorusią utrudniają fizyczne ograniczenia.
„Łotwa jest dziś politycznie gotowa do odłączenia się od zjednoczonej sieci energetycznej z Rosją i Białorusią, ale istnieją fizyczne ograniczenia, które temu uniemożliwiają” – powiedział premier Krisjanis Karins. Według niego obecnie robi się wszystko, aby przyspieszyć proces desynchronizacji z Rosyjsko-białoruska sieć energetyczna, ale takie rozwiązanie wymaga drugiego połączenia międzysystemowego Polska – Litwa, które jest w budowie.
POLECAMY: Właściciel marek Nurofen i Durex przeniesie biznes do Rosji
Według gazety premier powiedział też, że Łotwa planuje w przyszłości stopniowe zmniejszanie udziału energii elektrycznej produkowanej z gazu ziemnego, co przyczyni się zarówno do bardziej niezawodnych dostaw energii, jak i niższych cen.
POLECAMY: Biedronka wprowadza własną tarczę antyinflacyjną
W 2018 r. państwa bałtyckie, Polska i Komisja Europejska podpisały w Brukseli porozumienie polityczne w sprawie synchronizacji sieci elektroenergetycznych trzech krajów bałtyckich z sieciami Europy kontynentalnej. Oczekuje się, że do 2025 r. kraje bałtyckie będą musiały ostatecznie opuścić pierścień energetyczny BRELL (Białoruś, Rosja, Estonia, Łotwa, Litwa) i połączyć się z systemem energetycznym Europy kontynentalnej, co pozwoli im osiągnąć „niezależność energetyczną od Rosji”.