„Ponure prognozy” wskazują na nadchodzący wzrost cen energii w Wielkiej Brytanii tej jesieni, co pogłębi stres finansowy wśród ludności, pisze iNews.co.uk.
Jak zauważa gazeta, kryzys związany ze wzrostem kosztów życia w Wielkiej Brytanii był w dużej mierze spowodowany gwałtownym wzrostem cen energii. Tym samym ostatnia zmiana progu cenowego na gaz i energię elektryczną w kwietniu podwyższyła go o 54%.
„Najnowsze prognozy wyglądają ponuro, ponieważ sugerują, że krańcowe ceny energii wzrosną jeszcze bardziej wraz z kolejną aktualizacją w październiku” – czytamy w artykule. Tak więc, według firmy inwestycyjnej Cornwall Insight, tej zimy próg cenowy wzrośnie o kolejne 629 funtów, osiągając średnio 2600 funtów (około 270 tysięcy rubli) rocznie dla klientów ze standardowymi stawkami.
POLECAMY: Brytyjczycy zaczęli oszczędzać gaz i energię elektryczną w swoich domach z powodu rosnących cen
Jak przypomina serwis iNews, wzrost cen gazu był spowodowany zwiększonym popytem w Azji oraz mroźną zimą w Europie, co doprowadziło do wyczerpania zapasów gazu. Na ceny wpłynęło również zniesienie ograniczeń dotyczących produkcji jajowodów oraz zła pogoda mająca wpływ na energię odnawialną. Jednocześnie sankcje antyrosyjskie tylko zaostrzyły ten problem, ponieważ znaczna część dostaw gazu do Europy pochodzi z Rosji – wskazuje publikacja.
Brytyjski regulator energetyczny Ofgem szacuje, że kwietniowa podwyżka cen energii dotknie 22 miliony konsumentów, co będzie „niezwykle niepokojące dla wielu ludzi, zwłaszcza tych, którzy walczą z końcem z końcem”.
„Podwyższenie cen krańcowych tylko potęguje napięcie finansowe spowodowane gwałtownie rosnącą inflacją, podnosząc koszty podstawowych artykułów pierwszej potrzeby, takich jak żywność i odzież”, podsumowuje iNews.
Ofgem podniósł limit cenowy gazu i energii elektrycznej dla konsumentów z 1277 GBP do 1971 GBP rocznie 1 kwietnia z powodu gwałtownego wzrostu światowych cen gazu ziemnego. Próg cenowy energii w Wielkiej Brytanii jest ustalany przez regulatora dwa razy w roku na okres letni (kwiecień-wrzesień) i zimowy (październik-marzec). Dostawcy nie mogą ustalać cen powyżej tego maksimum.
W Wielkiej Brytanii podwyżki taryf doprowadziły inflację do najwyższego poziomu od 30 lat, osiągając w lutym 6,2 proc. Według sondażu przeprowadzonego przez Narodowy Urząd Statystyczny mieszkańcy Wielkiej Brytanii muszą poważnie ograniczyć wydatki. Ponad połowa respondentów stwierdziła, że oszczędza na rzeczach mniej niezbędnych, 34 procent na gazie lub elektryczności, a 31 procent na żywności i podstawowych produktach.