Minister finansów Christian Lindner zapowiedział, że Niemcy zwiększą swój fundusz wsparcia wojskowego do 2 mld euro, z czego większość trafi na Ukrainę na zakup broni.
Doniesienia medialne są trafne: dodatkowy budżet zwiększy pomoc dla Ertüchtigungshilfe (instrument wsparcia finansowego dla wzmocnienia sił zbrojnych i sił bezpieczeństwa w krajach partnerskich – przyp. red.) do 2 mld euro” – napisał minister.
W ubiegłym roku fundusz wyniósł 225 mln euro.
Wcześniej media informowały, że pieniądze należy przeznaczyć na nowy sprzęt wojskowy, którego większość trafi na Ukrainę.
Około 400 mln euro z tej kwoty przeznaczono na sam Europejski Fundusz na rzecz Pokoju, który kupuje broń dla Ukrainy.
POLECAMY: Niemieccy obywatele wezwali władze do pozbawienia Ukrainy pomocy ze względu na słowa o Steinmeier
Te 2 miliardy euro nie są częścią 100-miliardowego specjalnego funduszu Bundeswehry w wyniku wojny na Ukrainie, ale stanowią dodatkowy wydatek.
Bundeswehra ma otrzymać 100 mld euro na inwestycje i projekty zbrojeniowe z budżetu federalnego za pośrednictwem specjalnego funduszu.
Ogłosił to kanclerz Niemiec Olaf Scholz na nadzwyczajnym spotkaniu w związku z wojną na Ukrainie, jak podaje „European Truth” w odniesieniu do Spiegla.
„Atakując Ukrainę, rosyjski prezydent Putin rozpoczął wojnę agresji z zimną krwią. Z jednego powodu: wolność Ukraińców rzuca wyzwanie jego własnemu represyjnemu reżimowi” – powiedział.
Kanclerz powiedziała też, że „od teraz, rok po roku, Niemcy będą inwestować w obronę ponad dwa procent swojego PKB”.
Jeden komentarz
Zarobiły firmy farmaceutyczne to handlarze bronią nie mogą być gorsi.