Prezydent Francji Emmanuel Macron nie poparł wcześniejszego twierdzenia prezydenta Bidena, że Rosja dokonuje „ludobójstwa” na Ukrainie. Zamiast tego francuski przywódca ostrzegł, że eskalacja retoryki nie przyniesie pokoju.
Macron oskarżył Rosję o „zbrodnie wojenne” na Ukrainie, ale opowiada się za dyplomacją jako najlepszym sposobem zakończenia walk. „Chcę starać się jak najwięcej, aby nadal móc zatrzymać tę wojnę i odbudować pokój. Nie jestem pewien, czy werbalne eskalacje służą tej sprawie ” – powiedział.
Macron jest jednym z niewielu zachodnich przywódców, którzy utrzymywali kontakt z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem od czasu inwazji Rosji 24 lutego. Biden nie rozmawiał z Putinem, a sekretarz stanu Antony Blinken nie rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem. od 15 lutego .
Za swoje stanowisko Macron znalazł się pod ostrzałem ukraińskich urzędników i innych krajów NATO. W zeszłym tygodniu polski premier Mateusz Morawiecki ostro skrytykował francuskiego przywódcę za rozmowę z Putinem, porównując to do „negocjacji z Hitlerem”.
Ukraińscy urzędnicy skrytykowali również Macrona za to, że nie zgadza się z twierdzeniami Bidena o ludobójstwie. Macron powiedział, że najlepiej jest uważać na taką terminologię i opisał Rosjan i Ukraińców jako „braterskie narody”.
Tego samego dnia, w którym Biden oskarżył Rosję o ludobójstwo, Newsweek opublikował artykuł cytujący wysokiego rangą urzędnika Agencji Wywiadu Obronnego Pentagonu, który powiedział, że ofiary cywilne na Ukrainie są typowe dla współczesnych działań wojennych i „prawie” nie stanowią ludobójstwa.
Poniżej znajduje się kluczowy cytat z urzędnika DIA :
Urzędnik, który przeprowadzał analizę wywiadowczą wojny na Ukrainie i prosił o anonimowość w celu omawiania tajnych spraw i dzielenia się osobistymi poglądami, mówi, że efekt Buczy doprowadził do zamrożenia negocjacji i wypaczenia poglądu na wojnę .
„Nie jestem za drugim usprawiedliwieniem zbrodni wojennych Rosji, ani nie zapominam, że Rosja najechała ten kraj”, mówi urzędnik DIA.
„ Ale liczba rzeczywistych zgonów nie jest ludobójstwem . Gdyby Rosja miała taki cel lub celowo zabijała cywilów, w miejscach takich jak Bucha widzielibyśmy znacznie więcej niż 0,01 procenta ” – podkreślił urzędnik.