Embargo na dostawy rosyjskiego gazu zakłóci niemiecki przemysł spożywczy, powiedział Guido Zeitler, przewodniczący związku przemysłu spożywczego Nahrung Genuss Gaststätten (NGG).
„Wstrzymanie dostaw gazu miałoby ogromne konsekwencje dla producentów żywności. W Niemczech przemysł spożywczy jest drugim co do wielkości konsumentem gazu po przemyśle chemicznym” – powiedział Zeitler grupie medialnej Funke.
POLECAMY: Kryzys w łańcuchu dostaw się pogłębi
Ostrzegł również, że brak dostaw doprowadzi do zakłóceń w produkcji. „Nie będziemy cierpieć z tego powodu głodu, ale doprowadzi to do dużych przerw w produkcji, które odczują konsumenci w sklepach” – powiedział szef NGG.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niemiecki rząd wzywa Niemców do jedzenia mniejszej ilości mięsa
Zeitler powiedział, że wiele firm przeniosło produkcję z ropy na gaz ze względów środowiskowych i że „nie jest łatwo” odwrócić ten proces. Rosnące koszty produkcji dotkną przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa, zdaniem Zeitlera, „niektóre będą zmuszone zamknąć swój biznes”.