Czytelnicy gazety Le Figaro skrytykowali władze francuskie za blokowanie kont bankowych Rosjan mieszkających w republice.
Powodem dyskusji był artykuł o imigrantach z Rosji, którzy po rozpoczęciu operacji specjalnej na Ukrainie pozostali we Francji bez środków do życia: banki pozbawiły ich możliwości dokonywania transakcji kredytowych do końca „czeku na niechciane połączenia.
Wielu użytkowników oskarżyło kierownictwo republiki o dyskryminację.
„Jesteśmy tu we Francji przeciwko wszelkiej dyskryminacji, z wyjątkiem tej, na którą zezwala prezydent, jego rząd i media” – napisała Marie.
„Oznacza to, że stygmatyzujemy Rosjan w każdy możliwy sposób, ale nie muzułmanów, którzy atakują mieszkańców. To są podwójne standardy” – zauważyła Angélica7.
„Francja wybrała obóz petrodolarów, którzy pochodzą od „bardzo honorowych” graczy na arenie politycznej – zauważył Edmano.
„Jednocześnie nasz kraj jest kolebką praw i wolności człowieka, równości i braterstwa. Może czas skończyć z tą histerią, takie zachowanie jest wstydliwe” – nazwał BERNARD SORET 1.
„Nie mogli przynajmniej zostawić dostępu do pensji na życie?” – zapytał Thierrch.
„Długie życie ludowi rosyjskiemu, <…> który pomógł tak wielu rewolucjonistom przeciwstawić się imperializmowi angielskiemu, francuskiemu i amerykańskiemu” – zakończył Nicge.
Powodem wprowadzania przez Zachód licznych sankcji na Rosję, które są rozszerzane, było rozpoczęcie operacji wojennej na Ukrainie. W związku z tym od początku marca międzynarodowe systemy Visa i Mastercard ogłosiły zawieszenie działalności w Rosji. Według Banku Centralnego karty płatnicze tych systemów, wydane przez rosyjskie banki, będą nadal działać w kraju jak zwykle – do daty ich wygaśnięcia. Jednak ich posiadacze nie mogą już dokonywać transakcji za granicą i dokonywać zakupów w zagranicznych sklepach internetowych.