Papież Franciszek mówił o rozmowie z premierem Węgier, w której miał mówić o planach Rosjan zakończenia wojny na Ukrainie do 9 maja.
Mówiąc o rozmowie z Orbánem papież ujawnił: – Kiedy go spotkałem, powiedział mi, że Rosjanie mają plan, że 9 maja wszystko się skończy. Mam nadzieję, że tak będzie; zrozumiałoby się w ten sposób eskalację w tych dniach.
– Bo teraz to już nie tylko jest Donbas, jest Krym, Odessa, ale i odcięcie Ukrainy od portu nad Morzem Czarnym; wszystko. Ja jestem pesymistą, ale musimy zrobić, co możliwe, by wojna zatrzymała się – zaznaczył papież.
Papież powiedział też, że jest gotowy na spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, ale nie widzi sensu wyjazdu do Kijowa.
Przed wywiadem 85-letni Francis nie wspomniał publicznie o Rosji ani Putinie od początku wojny 24 lutego. Używał jednak określeń takich jak „nieuzasadniona agresja” i „inwazja” i opłakiwał okrucieństwa wobec ludności cywilnej.