W sieci zawrzało po opublikowaniu nowego paragonu grozy za zakupy zrobione podczas majówki. Paragon pokazuje, jak wielka drożyzna panuje w naszym kraju. Ceny nijak mają się do danych GUS, który podaje, że inflacja wynosi „tylko” 11 proc.
Katarzyna Bosacka, dziennikarka znana z programu „Wiem co jem” śledzi galopujące ceny w gastronomii. Podczas majówki prezenterka opublikowała zdjęcia paragonów od internautów z różnych części Polski, pokazujące, ile faktycznie wynosi inflacja w naszym kraju. Patrząc na paragony trudno uwierzyć, że według GUS ceny w ciągu roku poszły w górę średnio o 11 proc.
Za trzy gofry w nadmorskim Pobierowie paragon wyniósł aż 51 zł. 135,40 zł trzeba było zapłacić w Sopocie za 2 kawałki ryby, sałatkę i grzanki. Dwa 80 gramowe kawałki sernika, 2 kawy, herbata i malutkie ciasteczka w Krakowie to koszt… ponad 82 zł. 212,25 zł zapłaciła za obiad trzyosobowa rodzina w Międzyzdrojach.
– „Mamy Majówkę i do tego piękną pogodę – czego chcieć więcej…? 🙏🏼
No może tego, żeby podczas wypoczynku można było znaleźć coś pysznego w dobrej, nie za wysokiej cenie 🤪😋
❗️Udostępniam kilka paragonów jakie dostałam od moich obserwatorów, którzy odpoczywają teraz w różnych miejscach w Polsce.
Co my tu mamy?
👉🏼3 gofry za 51 zł (najdroższy z nutellą i truskawkami kosztował 21 zł) w Pobierowie nad morzem 🧇🥞
👉🏼135,40 zł za 2 kawałki ryby, sałatkę, grzanki (bez dodatku typu frytki) w Sopocie
👉🏼82,93 zł za „trochę słodkości” – dwa 80 gramowe kawałki sernika, 2 kawy, herbatę i malutkie ciasteczka w Krakowie
👉🏼212,25 zł za obiad dla 3 osób w Międzyzdrojach
📍Z kolei Pani Anna napisała, że oscypki w Zakopanem podrożały o 1-2 zł, więc różnica nie jest kolosalna.
❗️Nadal czekam na zdjęcia Waszych paragonów „grozy”, ale nie tylko. Może podczas majówkowego wypoczynku udało się Wam „upolować” coś w zaskakująco niskiej cenie?” – napisała dziennikarka
Przedsiębiorcy z branży gastronomicznej nie mają innego wyjścia jak podniesienie cen, aby biznes był jeszcze rentowny. Lockdown, a także galopująca inflacja sprawiły, że bez drakońskich podwyżek nie da się dziś utrzymać lokalu.
Source: Facebook / Katarzyna Bosacka / wkraju24