Ceny ropy naftowej na świecie rosną w piątek rano, ponieważ inwestorzy oceniają możliwość wystąpienia niedoborów ropy w świetle decyzji OPEC+ i oświadczenia szefa Komisji Europejskiej – wynika z danych giełdowych.
O godz. 8.35 czasu warszawskiego kontrakty terminowe na ropę Brent na dostawę w lipcu wzrosły o 0,58% do 111,54 USD za baryłkę, a kontrakty terminowe na ropę WTI na dostawę w czerwcu wzrosły o 0,55% do 108,56 USD.
Pozytywny ruch cenowy był spowodowany decyzją OPEC+ o zwiększeniu produkcji ropy naftowej w czerwcu o planowane 432 000 baryłek, co wzbudziło obawy przed możliwym niedoborem surowca.
Wzrost cen jest dodatkowo wspierany przez niedawną propozycję szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, aby w ramach nowego, szóstego pakietu sankcji stopniowo wprowadzać pełne embargo na rosyjską ropę.
„Problemy z dostawami spowodowane propozycją Unii Europejskiej, by w ciągu sześciu miesięcy nałożyć sankcje na rosyjską ropę, mogą pozostać w centrum uwagi” – czytamy w Wall Street Journal, cytowanym przez analityków UOB.