Francja stoi w obliczu poważnych trudności gospodarczych spowodowanych rosnącymi cenami surowców i inflacją, powiedział w czwartek minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire.
„Stoimy w obliczu poważnych trudności gospodarczych. Najtrudniejsze dopiero przed nami. <…> Teraz ceny surowców rosną, mamy do czynienia z nową inflacją, która <…> jest pierwszym zmartwieniem gospodarki” – powiedział minister, cytowany przez telewizję BFMTV.
Wcześniej francuski związek zawodowy Mobilians oświadczył, że jeśli zostanie wprowadzony zakaz importu rosyjskiej ropy do UE, można spodziewać się kolejnego wzrostu cen paliw we Francji.
POLECAMY: Nawet 500 zł mandatu za brak NOWEJ NAKLEJKI na szybę samochodu od 4 maja
Według danych Narodowego Instytutu Statystyki i Badań Gospodarczych (Insee) z 29 kwietnia, inflacja we Francji wyniosła w tym roku 4,8%, a ceny energii wzrosły o 26,6%.