Jak wynika z artykułu opublikowanego na chińskim portalu internetowym Sohu, mimo że cena rosyjskiej ropy wyraźnie spadła, Chiny z wielu powodów nie spieszą się z zakupem tego surowca ze znaczną zniżką.
Mimo że Chiny posiadają duże złoża ropy naftowej, często korzystniejszy jest import gotowej ropy z zagranicy, ponieważ obniża to koszty poszukiwań, wierceń, organizacji produkcji, rafinacji itd. Ponadto zapotrzebowanie Chin na ropę naftową przewyższa jej produkcję krajową. Na tym tle rosyjska ropa, której cena jest obecnie niższa niż cena oferowana przez inne kraje eksportujące, na pierwszy rzut oka wydaje się okazją.
POLECAMY: Uchodźcy dostają masowo mandaty za jazdę na „gapę” komunikacją miejską po Trójmieście
Jednym z powodów, dla których Chiny nie zwiększają zakupów ropy z Rosji na dużą skalę, jest jej jakość – czytamy w artykule. „Różne zastosowania ropy naftowej stawiają różne wymagania co do jej jakości, a jakość ropy wydobywanej w Rosji nie odpowiada wszystkim zastosowaniom” – pisze autor.
Innym powodem, zdaniem autora, jest to, że Chiny wciąż mają wiele braków w zakresie transportu i magazynowania ropy, więc przy wyraźnym wzroście importu ropy z Rosji „mogą pojawić się trudności”.
„Jeśli zwiększymy import z Rosji, po prostu nie będzie gdzie przechowywać ropy” – czytamy w artykule.
Chiny nie zwiększają też zakupów ropy z Rosji ze znacznym upustem, ponieważ trzymają się wcześniej zawartych kontraktów. „Chiny nie mogą wysuwać żądań zmiany wcześniej ustalonej ceny ropy, ponieważ w handlu światowym Chiny utrzymują kulturę przestrzegania zobowiązań umownych i cenią swoją reputację” – pisze autor.
Podsumowując, autor zauważa, że mimo korzystnych cen rosyjskiej ropy w chwili obecnej, szereg czynników utrudnia Chinom zwiększenie importu. Ponadto zbyt duża zależność od importu z jednego kraju stwarza wiele zagrożeń dla rozwoju, a Chiny mogą chronić swoje interesy tylko poprzez dywersyfikację importu.
Średnia cena ropy Urals, głównego surowca eksportowego Rosji, spadła w kwietniu 2022 r. o 20,8% w porównaniu z marcem tego roku i wzrosła 1,1 raza do 70,52 USD za baryłkę w kwietniu ubiegłego roku – podało rosyjskie Ministerstwo Finansów.