Izba Zbożowo-Paszowa poignorowała dziś, że podaż ziarna na krajowym rynku ponownie osłabła, tak jak w poprzednich tygodniach. Z informacji przekazanych przez Izbę wynika, że na rynku zbóż szczególnie mało ofert notuje się w przypadku jęczmienia i pszenżyta.
Izba Zbożowo-Paszowa podaje, że brak ofert sprzedaży zbóż spowodowany jest wieloma czynnikami, jednym z nich jest wzrost cen ziarna.
POLECAMY: Niedobory żywności za sześć miesięcy – globaliści mówią co będzie dalej
„Długi majowy weekend, trwające siewy kukurydzy oraz notowany w bieżącym tygodniu spory wzrost cen ziarna na MATIFie to czynniki, które wpłynęły na ograniczenie sprzedaży zbóż” – wyjaśnia Izba Zbożowo-Paszowa.
Jak wskazuje, szczególnie mało ofert sprzedaży notuje się w przypadku jęczmienia i pszenżyta.
Do kraju w dalszym ciągu dociera ukraińska kukurydza. Duże problemy logistyczne na granicy i problemy z szybkim odbiorem kukurydzy z wagonów zniechęcają mniejsze firmy handlowe do importu tego zboża. Kukurydza u pośredników oferujących ją w regionach w pobliżu wschodniej granicy wynosi około 295 dol./t. Z kolei cena tego zboża w terminalu w województwie świętokrzyskim, po przeładunku na samochód wynosi już ok. 310-315 dol./tonę.
ZOBACZ: Stowarzyszenia spożywcze ostrzegają Niemców przed niedoborami żywności
Według Izby Zbożowo-Paszowej zapotrzebowanie na ziarno ze strony wytwórni pasz i młynów jest umiarkowane. Znaczna ich część kupuje surowiec na podstawie wcześniej zawartych kontraktów na dostawy ziarna, a także stara się kupować towar na bieżąco na rynkach lokalnych.
W połowie ubiegłego tygodnia pszenica konsumpcyjna oferowana przez przetwórców i firmy handlowe z dostawą kształtowała się na poziomie 1670-1770 zł/t; pszenica paszowa – 1600-1700 zł/t; żyto konsumpcyjne – 1350-1500 zł/t; żyto paszowe – 1250-1350 zł/t; pszenżyto – 1500-1550 zł/t; jęczmień paszowy – 1500-1550 zł/t; kukurydza – 1420-1470 zł/t; rzepak – 4600-4800 zł/t.
W portach Gdańsk i Gdynia notuje się wzmożone załadunki kukurydzy na statki, natomiast eksport pszenicy jest ciągle powolny.
„Wiele wskazuje na to, iż łączny eksport pszenicy z kraju w bieżącym sezonie 2021-2023 może nie przekroczyć 3 mln ton wobec 4,1 mln ton wywiezionych w sezonie poprzednim” – wskazuje ekspert Izby Zbożowo-Paszowej.
Notowana zwyżka cen ziarna na MATIFie i utrzymujący się słaby złoty względem głównych walut przełożyły się na wzrost cen zbóż oferowanych przez eksporterów. Obecnie za pszenicę konsumpcyjną z dostawą do portów w maju-czerwcu oferuje się 1780-1785 zł/t, a za kukurydzę – 1530-1540 zł/tonę.
W pierwszym tygodniu maja ceny pszenicy na giełdzie w Chicago wzrosły i obecnie kształtują się na najwyższym poziomie od dwóch tygodni.
„Obawy, iż susza może ograniczyć potencjał eksportowy pszenicy w Indiach, a także prognozy upalnej i suchej pogody we Francji, słaba kondycja upraw pszenicy ozimej w USA w związku z brakiem wystarczających opadów na południu kraju, (…) stanowią wsparcie cen tego zboża za oceanem” – zaznaczyli eksperci firmy analitycznej Sparks i Izby Zbożowo-Paszowej.
W miniony piątek cena pszenicy w kontrakcie majowym 2022 na giełdzie w Chicago wyniosła 403,08 dol./t i była o 5,1 proc. wyższa niż tydzień wcześniej, a w kontrakcie lipcowym 2022 wzrosła o 5,0 proc. i wyniosła 407,27 dol./tonę.
Ceny pszenicy na giełdzie MATIF, w znacznej mierze w związku z obawami o kondycję upraw pszenicy we Francji, także zwyżkowały. Na razie ok. 90 proc. areału uprawy pszenicy ozimej miękkiej we Francji jest w dobrym lub bardzo dobrym stanie, ale spodziewana upalna pogoda i brak opadów może wyraźnie osłabić stan upraw.
W piątek cena pszenicy w kontrakcie majowym 2022 na MATIFie wyniosła 406,25 euro/t i była o 1,4 proc. wyższa niż tydzień wcześniej, a w kontrakcie wrześniowym 2022 wzrosła o 4,6 proc. i wyniosła 397,50 euro/tonę.