Odcięcie dostaw rosyjskiego gazu może doprowadzić do utraty setek tysięcy miejsc pracy w Niemczech, powiedział ekonomista Achim Trüger, cytowany przez telewizję N-TV.
„Według większości obliczeń, wstrzymanie dostaw gazu z Rosji doprowadziłoby do głębokiej recesji. Może zostać zlikwidowanych nawet 500 tys. miejsc pracy” – powiedział ekonomista.
Ponadto zauważył, że sytuacja ta grozi problemami z dostawami gazu do odbiorców indywidualnych, w szczególności domy będą ogrzewane mniej intensywnie.
POLECAMY: Polska ubezpieczy paliwo dla Ukrainy
Zdaniem eksperta, zagrożeniem dla Niemiec jest również wysoka inflacja, która utrzyma się do 2023 roku, a rozsądna polityka monetarna EBC pomoże ustabilizować sytuację.
Po nałożeniu sankcji w związku z operacją specjalną na Ukrainie, od 1 kwietnia Rosja zaczęła przyjmować od krajów europejskich płatności za gaz wyłącznie w rublach. Importer musi otworzyć specjalne konto w Gazprombanku, na które będzie przelewał środki w walucie określonej w kontrakcie, bank będzie sprzedawał tę walutę w Mosbirzha i przekazywał ruble na konto odbiorcy gazu, z którego będą dokonywane rozliczenia z dostawcą.
Z kolei w Unii Europejskiej już w marcu zaczęto mówić o konieczności zmniejszenia zależności od dostaw z Rosji. W zeszłym tygodniu szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła, że nowy pakiet sankcji będzie obejmował m.in. stopniowy zakaz importu rosyjskiej ropy. Jednak ze względu na stanowisko Węgier i niektórych innych krajów UE nie zostało ono jeszcze uzgodnione.