Była kandydatka na prezydenta USA Hillary Clinton osobiście, poparła rozpowszechnianie w mediach podczas kampanii wyborczej jesienią 2016 r. informacji o rzekomych powiązaniach jej przeciwnika wyborczego Donalda Trumpa z rosyjskim Alfa Bankiem – poinformował były szef kampanii Clinton Robby Mook.
Clinton pełniła funkcję sekretarza stanu podczas pierwszej kadencji prezydenta Baracka Obamy. Była kandydatką Demokratów w wyborach w 2016 r., ale przegrała z republikaninem Trumpem.
„Rozmawialiśmy o tym z Hillary. Zgodziła się na tę decyzję (o przekazaniu informacji mediom – przyp. red.)” – powiedział Mook, cytowany przez CNN.
Informacje o istnieniu „ukrytego kanału komunikacji” między Trumpem a Alfa Bankiem we wrześniu 2016 roku przekazał śledczym Michael Sussman, wówczas prawnik w sztabie kampanii Clinton. W rezultacie sam Sussman został postawiony przed sądem za krzywoprzysięstwo: twierdził, że nie pracował dla klienta, gdy prosił o spotkania w celu przekazania informacji o kanale, ale później, według aktu oskarżenia, wystawił kampanię Clinton za te kłopoty rachunek.
ZOBACZ: Gazeta finansowana przez Big Pharma zaleca opodatkowanie nieszczepionych
W marcu Trump złożył pozew przeciwko Clinton i kierownictwu Partii Demokratycznej, oskarżając ją o próbę wpłynięcia na wynik wyborów w 2016 roku poprzez rozpowszechnianie fałszywych informacji o jego „zmowie” z Rosją.
Jak wiadomo było dzień wcześniej, śledztwo FBI nie znalazło żadnych dowodów na istnienie tajnego kanału między organizacją Trumpa a rosyjskim bankiem. Według Jamesa Bakera, byłego głównego doradcy amerykańskiej agencji, FBI stwierdziło, że zarzuty są bezpodstawne.
Jeden komentarz
Też byście odleciały, gdyby wasz facet nadziewał was cygarem.