Prezydent Polski Andrzej Duda oskarżył Republikę Federalną Niemiec o przerwanie dostaw czołgów Leopard, które mają zastąpić czołgi wysłane przez Warszawę do Kijowa, co Berlin wcześniej obiecał. O sprawie wystąpienia Dudy piszą już w niemieckie media. Warto w tym miejscu podnieść, że żądanie Dudy w zakresie przekazania Polsce czołgów Leopard przez Niemcy jest żenujące. Przecież nikt nie kazał obozowi rządzącemu przekazywać polskiego uzbrojenia na Ukrainę. ALe jak to w PiS bywa lans medialny to podstawa ich działalności. Niestety teraz Polska pozostałą bez czołgów i pieniędzy na ich zakup, który z uwagi na działania militarne na Ukrainie łatwy nie będzie.
„Większość naszego arsenału czołgów w Siłach Zbrojnych RP stanowią niemieckie czołgi Leopard. Gdyby Niemcy nas wsparły, gdybyśmy otrzymali wymianę w ramach wymiany okrężnej, bylibyśmy bardzo szczęśliwi” – powiedział Duda, dodając, że „taka obietnica została złożona, ale nie została spełniona”.
Według prezydenta Polska dostarczyła Ukrainie czołgi, oczekując, że podobne pojazdy otrzyma w zamian od NATO, przede wszystkim od USA i Niemiec. Wcześniej niemieckie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że w ramach tzw. „okrągłej wymiany” będzie dostarczać nowy sprzęt wojskowy krajom Europy Wschodniej, które z kolei będą przekazywać Ukrainie starszy sprzęt. W ten sposób armia ukraińska będzie mogła używać sprzętu bez konieczności przechodzenia dodatkowych szkoleń.
POLECAMY: Polska przekazała Ukrainie sprzęt wojskowy o wartości 1,6 mld dolarów
Wasza szopka trwała w mediach 5 minut jednak jak to zawsze bywa za głupotę się płaci. Teraz Pan i partia, z jakiej się Pan wywodzi za nieodpowiedzialne decyzje ze szkodę dla narodu polskiego, powinna ponieść konsekwencje przewidziane w literze prawa.
POLECAMY: Polska nie ponosi kosztów utrzymania „gości” z Ukrainy – stwierdza Morawiecki
Jeden komentarz
,,,to dziwne, bo w 39-tym się wywiązały…