Według ministra finansów tego kraju , Miftaha Ismaila , Pakistan, potęga nuklearna z co najmniej 165 głowicami od krótkiego do średniego zasięgu, stoi w obliczu potencjalnego załamania gospodarczego .
Z oficjalną stopą inflacji przekraczającą 13,37% (dwukrotną oficjalny wskaźnik CPI, aby uzyskać dokładniejszy obraz prawdziwej inflacji cenowej), drugą najszybciej rosnącą stopą w Azji, Pakistan szukał ulgi w zagranicznych zobowiązaniach dłużnych i umowy ratowniczej MFW. Wstępne ustalenia dotyczące trzyletniej umowy z MFW rozpoczęły się w 2019 r., ale Pakistan twierdzi, że umowa, pierwotnie opiewająca na 6 mld USD, jest „nieaktualna” z powodu pandemii i nowych globalnych nacisków finansowych. Naród mówi teraz, że „pilnie potrzebuje” co najmniej 36 miliardów dolarów, aby utrzymać się na powierzchni.
Pakistan ma spłacić ponad 21 miliardów dolarów długu zagranicznego w następnym roku podatkowym. Zmaga się również z rozległą inflacją żywności i zakłóceniami łańcucha dostaw, ponieważ rząd stara się importować co najmniej 3 miliony ton pszenicy i 4 miliony ton oleju spożywczego, aby złagodzić niedobory.
To kolejny przykład rozprzestrzeniania się globalnej inflacji/stagflacji, który jest w dużej mierze ignorowany przez zachodnie media. Narody takie jak Pakistan o już osłabionej sytuacji ekonomicznej są kanarkami w kopalni węgla; wiodące wskaźniki tego, co może się wydarzyć w bardziej zamożnych krajach pierwszego świata, jeśli obecne warunki się utrzymają.
Z globalistycznymi instytucjami, takimi jak ONZ, MFW, BIS, Bank Światowy i WEF, które przewidują w tym roku poważne niedobory żywności, media głównego nurtu są zauważalnie spokojne, jeśli chodzi o kraje, w których kryzys już kipi na powierzchnię.
Powodem, dla którego niestabilność w Pakistanie jest szczególnie niepokojąca, jest to, że jest to jeden z dziewięciu krajów na świecie (oficjalnie) z arsenałem nuklearnym, nie wspominając o trwającym konflikcie granicznym z Indiami, który wywołał dwie wojny w 1947 i 1965 roku, a także ograniczona wojna w 1999 r. Wraz ze wzrostem niestabilności gospodarczej rośnie niezadowolenie społeczne i bunt. Co za tym idzie, elity polityczne często proponują wojnę jako „zawór uwalniający” dla publicznego gniewu i odwrócenie uwagi od bólu finansowego. W przeciwnym razie z każdym dniem rośnie potencjał do powszechnych niepokojów społecznych.
Oczywiście Pakistan nie jest dziś jedynym krajem, który zmaga się z takimi warunkami, jest jednym z wielu. Jednak w przeciwieństwie do wielu krajów afrykańskich czy południowoamerykańskich, w których skutki załamania inflacyjnego są łagodzone dla obaw wewnętrznych, załamanie w Pakistanie może mieć konsekwencje międzynarodowe.
Poza zagrożeniami związanymi z tonącymi gospodarkami i konfliktami regionalnymi, MFW stał się rekinem pożyczkowym, krążąc wokół walczących krajów, gdy w wodzie wyczuwa zapach krwi. Ponieważ coraz więcej krajów boryka się ze spadkami związanymi z inflacją/stagflacją, nie jest spiskiem sugerowanie, że MFW bardzo na tym korzysta. Gdy świat się załamuje, coraz więcej narodów staje się uzależnionych od struktury zadłużenia MFW, aż w końcu stanie się własnością garstki bankowych elit.