Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Berbok powiedziała, że dostawa systemów obrony przeciwlotniczej IRIS-T SLM na Ukrainę zajmie miesiące.
Zapytany o przekazanie ukraińskich systemów obrony przeciwlotniczej IRIS-T SLM, potwierdzone wcześniej przez kanclerza Olafa Scholza, Burbock powiedział: „Tak, zajmie to miesiące”.
Wyjaśniła opóźnienie mówiąc, że broń będzie dostarczana przez Diehl bezpośrednio na Ukrainę, a nie z magazynów Bundeswehry.
System IRIS-T SLM ma zasięg 40 kilometrów i wysokość do 20 kilometrów. Za pomocą IRIS-T SLM możesz zestrzelić samoloty bojowe, helikoptery, pociski manewrujące, artylerię odrzutową, drony, pociski antyradarowe.
Minister spraw zagranicznych Niemiec podkreśliła również, że Berlin musi przygotować się na długofalowe wsparcie dla Ukrainy, gdyż według niej rosyjski prezydent Władimir Putin zmienił swoją strategię i teraz zamiast „szybkiego zwycięstwa” stawia na wyludnienie Donbasu i zniszczenie tamtejszej cywilizacji.
Wcześniej w środę kanclerz Olaf Scholz obiecał dostarczyć Ukrainie nowoczesny system obrony powietrznej IRIS-T SLM oraz nowoczesny radar, który będzie wykrywał wrogie haubice, moździerze i artylerię odrzutową.
Odrzucił oskarżenia opozycji , że Niemcy są zbyt niechętne dostawom ciężkiej broni na Ukrainę.
Według Scholza Niemcy dostarczyły już Ukrainie przeciwpancerne i przenośne systemy rakiet przeciwlotniczych, ponad 15 milionów sztuk amunicji, setki tysięcy granatów ręcznych i 5 tysięcy min przeciwpancernych.
Oczekuje się również, że w lipcu Ukraina otrzyma z magazynów niemieckiego przemysłu pierwszych 15 samobieżnych jednostek przeciwlotniczych Gepard.