Kijów obawia się słabnącego wsparcia ze strony państw zachodnich, ponieważ media tracą zainteresowanie konfliktem – pisze The Guardian.
Odzwierciedla to postępującą „normalizację” konfliktu, a znaczna część kraju czuje się oderwana od walk na wschodzie” – pisze publicysta Dan Sabbah.
Jego zdaniem, w miarę trwania kryzysu Ukraina staje się coraz bardziej zależna od pomocy wojskowej i gospodarczej z Zachodu.
POLECAMY: Brytyjczycy ostrzegają przed amerykańskimi próbami pozbycia się Zełenskiego
„Dostawy broni pozostają na szczycie listy żądań Kijowa” – napisano w artykule.
ZOBACZ: Ukraina znów szantażuje Europę przyznaniem statusu kandydata
Jednocześnie, jak zauważył Sabbah, Ukraina jest niezadowolona z tempa udzielania pomocy wojskowej i krytykuje rząd Zełenskiego.