Wsparcie rządowe dla brytyjskich studentów w postaci pożyczek edukacyjnych jest najniższe od siedmiu lat, a studenci muszą pracować na wielu etatach i oszczędzać – wynika z badania opublikowanego w środę na stronie internetowej brytyjskiego Instytutu Studiów Finansowych (IFS).
Według danych, studenci z biednych rodzin uczący się poza domem będą mogli pożyczyć 9 706 funtów w roku akademickim 2022/23, co stanowi najniższą kwotę od siedmiu lat. Przed rokiem akademickim 2016/17 łączna kwota wsparcia była niższa, ale znaczna jej część miała formę dotacji, a nie pożyczek. Kwota zasiłku wzrośnie zaledwie o 2,3%, czyli o wiele mniej niż obecna stopa inflacji w kraju, wynosząca prawie 8%.
„Słyszymy od studentów, że pracują na trzech etatach, aby związać koniec z końcem, że nie stać ich nawet na dojazdy do biblioteki uniwersyteckiej, że muszą ograniczać gotowanie z powodu rosnących cen energii. Nasze badania wykazały, że kolejne tysiące studentów są uzależnione od banków żywności i pożyczek ratalnych” – skomentowała Larissa Kennedy, przewodnicząca Krajowego Związku Studentów (NUS) w Wielkiej Brytanii.
POLECAMY: Brytyjscy kierowcy masowo odchodzą z pracy z powodu rosnących cen benzyny
Po rozpoczęciu specjalnej operacji wojskowej mającej na celu denazyfikację i demilitaryzację Ukrainy, Zachód zwiększył presję sankcji na Rosję. Środki restrykcyjne dotknęły głównie sektor bankowy i sektor zaawansowanych technologii. Coraz głośniejsze stawały się wezwania do rezygnacji z rosyjskich zasobów energetycznych. Przerwanie łańcuchów dostaw doprowadziło do wzrostu cen paliw, energii elektrycznej i żywności w Europie i USA. W Wielkiej Brytanii rosnące koszty utrzymania dotknęły miliony gospodarstw domowych.
Według brytyjskiego Urzędu Statystyk Krajowych roczna inflacja na koniec kwietnia była najwyższa od marca 1982 r. – 9% w porównaniu z 7% miesiąc wcześniej. Ceny konsumpcyjne wzrosły w kwietniu o 2,5%, po wzroście o 1,1% w marcu. W marcu 1982 r. w Wielkiej Brytanii stopa inflacji wyniosła 9,1%.