Polska, przygotowując się na zimno, zwiększa w tym roku wydobycie węgla energetycznego na tle agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę.
Pomimo powszechnych zobowiązań do stopniowego wycofywania węgla z sektora elektroenergetycznego, kraje, w tym Niemcy, Austria i Holandia, przygotowują się do zwiększenia produkcji energii z węgla jako środka awaryjnego.
Polska planuje „zwiększyć w tym roku produkcję węgla energetycznego z istniejących kopalń maksymalnie o 1,5 mln ton” – powiedział Reuterowi Janusz Olszowski, prezes Polskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Górnictwa w e-mailowym oświadczeniu.
Krajowy górnik węgla kamiennego PGG zapowiedział, że do 2049 roku stopniowo zamknie wszystkie swoje kopalnie.
– W ubiegłym roku polskie kopalnie węgla kamiennego zostały objęte planem redukcji potencjału wydobywczego. Dlatego nie możemy nagle w tym roku znacząco zwiększyć wydobycia – powiedział Olszowski.
Polska, która opiera się na węglu w około 70% produkcji energii elektrycznej, na początku tego miesiąca wprowadziła również środki, które będą dotować węgiel dla gospodarstw domowych zużywających paliwo do celów grzewczych, aby złagodzić rosnące ceny.
„Utrzymaliśmy nasze moce węglowe i chcemy zwiększyć produkcję węgla – to konieczność, aby być bezpiecznym na jesień i zimę” – powiedział w piątek dziennikarzom w Brukseli premier Mateusz Morawiecki.