Rząd peruwiański ogłosił 30-dniowy stan wyjątkowy na drogach z powodu strajku związku zawodowego pracowników ciężarówek, zawieszając niektóre prawa konstytucyjne i wysyłając wojsko i policję w celu zabezpieczenia ruchu pasażerskiego i towarowego.
„Ogłosić na 30 dni kalendarzowych stan wyjątkowy na sieci dróg (republikańskich, departamentalnych, regionalnych, powiatowych i wiejskich) przy wsparciu porządku wewnętrznego przez peruwiańską Policję Narodową i siły zbrojne” – czytamy w tekście dekretu prezydenckiego, który został opublikowany w oficjalnej gazecie Peruano.
Wcześniej związek zawodowy pracowników transportu ciężarowego zapowiedział, że w poniedziałek rozpocznie bezterminowy protest przeciwko rosnącym cenom paliwa, opłatom drogowym i przepisom dotyczącym transportu ciężarowego. Oczekuje się, że w krajowej akcji weźmie udział około 400 000 pojazdów ciężarowych. Przez dwa dni – poniedziałek i wtorek – będą do nich dołączać przedstawiciele sektora rolniczego.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że od poniedziałku ponad 130 tys. funkcjonariuszy zostanie rozmieszczonych w problematycznych rejonach, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom.
Jak podają lokalne media, do godziny 10.00 nie odnotowano żadnych blokad ani wypadków na drogach w kraju.