Nikt nie może czuć się bezpiecznie z powodu najnowszej fali zakażeń koronawirusem – ostrzegło w czwartek ministerstwo zdrowia Australii, powołując się na odnotowany w kraju znaczny wzrost liczby zakażeń subwariantami Omikronu – BA.4 i BA.5.
Minister zdrowia Mark Butler „wydał mrożące krew w żyłach” ostrzeżenie, że nowe subwarianty Omikronu, „powodujące eksplozję zachorowań”, są bardziej zakaźne i nawet osoby podwójnie zaszczepione oraz wcześniej zakażone nie mogą czuć się bezpiecznie – poinformował portal news.com.au.
Butler zapowiedział, że od poniedziałku wszyscy dorośli w Australii powyżej 30. roku życia będą mogli poprosić o czwartą dawkę szczepionki. Będzie ona zalecana dla osób powyżej 50 lat i opcjonalna dla osób powyżej 30 lat. Regulator szczepień skraca również czas oczekiwania osób zakażonych Covid-19 na kolejne szczepienie z czterech do trzech miesięcy po przejściu choroby.
Rosnąca liczba hospitalizacji i powtarzające się infekcje wzbudziły obawy, że Australijczycy stali się zbyt obojętni na nowe warianty wirusa – skomentował australijski serwis.
POLECAMY: Australia dostarcza jednoznacznych dowodów na to, że dopalacze C19 pogarszają stan zdrowia
– Obecnie 4 tys. łóżek szpitalnych w całym kraju jest zajętych przez pacjentów z Covid-19. To wzrost o prawie 1000 w ciągu zaledwie kilku ostatnich tygodni – przekazał Butler.
– A liczba osób na oddziałach intensywnej terapii wzrosła o 40 proc. w ciągu zeszłego tygodnia lub ostatnich 10 dni. A, jak powiedziałem, znajdujemy się jedynie w początkowej fazie – dodał minister.