Zaufanie konsumentów w Wielkiej Brytanii spadło do rekordowo niskiego poziomu od początku pandemii COVID-19, pisze The Independent, powołując się na badania przeprowadzone przez internetowy zasób Which? Consumer Insight tracker.
Z badania wynika, że około 78 procent Brytyjczyków uważa, że sytuacja gospodarcza w kraju pogarsza się, a tylko osiem procent spodziewa się jej poprawy w ciągu roku.
Jednocześnie, jak zauważa publikacja, w czerwcu stopień zaufania obywateli do przyszłości gospodarki wyniósł minus 70 punktów, podczas gdy w maju – minus 47 punktów.
Ponadto brytyjskie gospodarstwa domowe straciły zaufanie do własnego dobrobytu finansowego – w maju wyniosło ono minus 28 punktów, a w czerwcu spadło do minus 40 punktów, co jest najniższym poziomem od początku pandemii.
„Około 2,1 mln gospodarstw domowych zalega lub nie wywiązało się z co najmniej jednej płatności za kredyt hipoteczny, czynsz lub pożyczkę. Choć osoby o najniższych dochodach najdotkliwiej odczuwają rosnące koszty życia, analiza pokazała, że konsumenci zmagają się z problemami niezależnie od wieku, zarobków czy miejsca zamieszkania – podała gazeta.
Rzecznik prasowy organizacji Which? Consumer Insight tracker wezwał firmy do zapewnienia większego wsparcia tym, którzy zmagają się z „wiązaniem końca z końcem”.
POLECAMY: Z badania wynika, że brytyjscy studenci ledwo wiążą koniec z końcem
W Wielkiej Brytanii próg cenowy dla gazu i energii elektrycznej został od 1 kwietnia podniesiony o 54 procent. Decyzja została podjęta jeszcze na początku lutego z powodu gwałtownego wzrostu cen światowych. Koszty energii dla brytyjskich konsumentów wzrosły średnio o 700 funtów rocznie. Wzrost taryf uderzył w miliony gospodarstw domowych.