Wołodymyr Zełenski odwołał Andrija Melnyka ze stanowiska ambasadora Ukrainy w Niemczech.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwołał ambasadora w Niemczech Andrija Melnyka. Wynika to z dekretu Kancelarii Prezydenta w Kijowie. Ambasada Ukrainy w Berlinie odmówiła skomentowania dekretu. Na pytanie agencji prasowej dpa rzeczniczka Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych powiedziała: „Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie zostało jeszcze poinformowane o zwolnieniu ambasadora”.
Oprócz Melnyka odwołani zostali także ambasadorowie Ukrainy w Norwegii, Czechach, na Węgrzech i w Indiach, jak poinformowało Biuro Prezydenta. Przyczyny lub przyszłe wykorzystanie dyplomatów nie zostały początkowo wymienione. Były już spekulacje na temat możliwego zwolnienia Melnyka. Kilka mediów poinformowało w zeszłym tygodniu, że może przenieść się do MSZ w Kijowie.
Niedawno Melnyk znalazł się pod presją obrony kontrowersyjnego przywódcy nacjonalistów z połowy XX wieku Stepana Bandery.
Bandera jest czczony jako bohater przez wielu Ukraińców za kierowanie politycznym skrzydłem antysowieckiego ruchu niepodległościowego. Jej wojskowe skrzydło – Ukraińska Powstańcza Armia – prowadziło działania partyzanckie podczas i po II wojnie światowej.
Ale Bandera – który został zabity przez sowieckiego zabójcę w Monachium w 1959 – jest uważany przez innych za zdrajcę za prowadzenie wojny powstańczej przeciwko siłom sowieckim i kolaborację z nazistowskimi Niemcami. Jego siły również walczyły z nazistami w czasie wojny i są oskarżane o prowadzenie morderczych kampanii przeciwko Polakom i Żydom.