Lider brytyjskiej opozycyjnej Partii Pracy, Keir Starmer, powiedział, że wybory powszechne będą rozwiązaniem dla chaosu i niestabilności, a Wielka Brytania zasługuje na świeży start, który może nadejść tylko z nowym rządem.
Wcześniej Starmer powiedział, że jeśli konserwatyści nie pozbędą się Johnsona, Labour wezwie do głosowania nad wotum nieufności.
Podczas konferencji prasowej dziennikarz powiedział Starmerowi, że jeśli „wygra” ewentualne wotum nieufności, to w kraju odbędą się wybory. Zapytany, czy jego zdaniem wybory powszechne są rozwiązaniem dla chaosu i niestabilności kraju, lider Partii Pracy odpowiedział twierdząco.
POLECAMY: Boris Johnson podaje się do dymisji
„Tak, jesteśmy złapani w środku kryzysu kosztów utrzymania, z rządem, który zawodzi, z premierem, który nie nadaje się na premiera. Oczywiście, że potrzebujemy zmiany, fundamentalnej zmiany. Nie chodzi o ostatnie miesiące, od 12 lat mamy ciągłą stagnację, niski wzrost. Wielka Brytania zasługuje na nowy początek, który może nadejść tylko wraz ze zmianą rządu – powiedział Starmer podczas konferencji prasowej.
Boris Johnson, który zastąpił Theresę May na stanowisku premiera w 2019 roku, ogłosił w czwartek, że ustępuje z funkcji premiera i szefa brytyjskiej Partii Konserwatywnej, będzie ją pełnił do czasu powołania nowego szefa gabinetu.