Unia Europejska ma ponownie zwiększyć fundusze na dostawy broni wojskowej na Ukrainę, co ma być uzgodnione przez kraje członkowskie na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w poniedziałek.
Mają one przeznaczyć 500 mln euro (500 mln dolarów) więcej na pomoc wojskową dla Kijowa, donosi Bloomberg, w momencie, gdy siły rosyjskie nadal rozpętują ciągłe uderzenia artyleryjskie na ukraińskie pozycje w Donbasie.
„Dzięki temu łączne finansowanie broni wyniosłoby 2,5 mld euro” – pisze Bloomberg. „Blok w ostatnich miesiącach zgodził się na kilka rund finansowania broni dla Ukrainy w ramach tzw. europejskiego instrumentu pokojowego, który zwraca rządom koszty dostaw wojskowych dla Ukrainy.”
Rząd Zełenskiego nasilił w tym tygodniu swoje apele o „szybsze” dostarczanie cięższej i bardziej zaawansowanej broni, jeśli jego siły mają nadzieję odpowiedzieć na tempo ostrzału rosyjskiej artylerii i pozornie niekończące się dostawy amunicji.
Ale Pentagon i prawdopodobnie niektóre państwa europejskie, takie jak Francja i Niemcy, coraz bardziej martwią się o szybkie wyczerpywanie się swoich własnych żywotnych zapasów .
The New York Times doniósł w tym tygodniu :
Ponadto urzędnicy Pentagonu wyrazili obawy dotyczące osłabienia gotowości bojowej Stanów Zjednoczonych, jeśli wojna będzie trwała kilka miesięcy lub dłużej . Po dwóch dekadach głównie wspierania misji antyterrorystycznych amerykański przemysł obronny w dużej mierze przestał wytwarzać rodzaje broni, których Ukraina będzie potrzebować, aby przetrwać długą wojnę na wyczerpanie. Stany Zjednoczone zatwierdziły 54 miliardy dolarów na pomoc wojskową, gospodarczą i humanitarną dla Ukrainy i wysłały ponad 7 miliardów dolarów w postaci broni wydobytej z istniejących zapasów Pentagonu .
Ta wzmianka o „miesiącach”, zanim amerykańskie zapasy zaczną czuć się ściśnięte, należy zestawić z „latami”, które niektórzy najwyżsi urzędnicy obrony oferowali jako swoje szacunki dotyczące tego, jak długo wojna na Ukrainie prawdopodobnie potrwa.
Édouard Guillaud, były szef francuskiego sztabu obronnego na niedawnej konferencji: „Francja już przekazała Ukrainie jedną trzecią broni dalekiego zasięgu”.
W obliczu rosnącego zaniepokojenia rządy UE i NATO prowadzą rozmowy z Kijowem na temat utworzenia wspólnego aparatu monitorującego oraz zaostrzenia procedur i logistyki związanej z dostawą i śledzeniem broni.