Po nieudanych próbach przeczekania sytuacji, a następnie wprowadzeniu sztywnej ceny na opał teraz rząd przyznał świadczenie 3 tys. zł dla rodzin ogrzewających dom węglem. Dodatek będzie jednorazowy. Nie będzie żadnych kryteriów dochodowych ani tez żadnych kryteriów osobowych.
Pieniądze mają przysługiwać gospodarstwom domowym, które wykorzystują jako główne źródło ogrzewania węgiel kamienny, brykiet lub pelet zawierający co najmniej 85 proc. węgla kamiennego. Źródłem może być kocioł na paliwo stałe, koza, kominek, ogrzewacz powietrza, piecokuchnia, trzon kuchenny, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe.
Jest to kolejny program socjalny, jakim będą dopłaty do węgla, spowoduje przede wszystkim dalszy wzrost inflacji. Ekonomiści są zgodni, że kolejne dosypywanie do gospodarki pustego pieniądza pogłębi kryzys gospodarczy w naszym kraju. Rząd po wprowadzeniu zupełnie nieprzemyślanego embarga na rosyjski węgiel, zamiast gromadzić zapasy węgla, wolał jednak dodrukowywać pieniądze i udawać, że problemu nie ma.
POLECAMY: Morawiecki został poinformowany, że wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel doprowadzi do katastrofy