Rekord temperatury w Wielkiej Brytanii został pobity w co najmniej 34 miejscach w ostatni wtorek, z maksymalnymi temperaturami sięgającymi 40,3 stopni w niektórych miejscach, powiedział serwis pogodowy.
W poniedziałek i wtorek Wielką Brytanię nawiedziła rekordowa fala upałów, skłaniając kraj do ogłoszenia po raz pierwszy w historii czerwonego poziomu zagrożenia.
„W co najmniej 34 miejscach (temperatury) przekroczyły poprzedni rekord 38,7 stopni odnotowany w Wielkiej Brytanii” – poinformował urząd na swojej stronie na Twitterze.
Rekordowe 40,3 stopnia odnotowano w hrabstwie Lincolnshire na wschodzie Anglii – podały służby.
W nocy 19 lipca również został pobity rekord temperatury w nocy w hrabstwie Surrey termometry nie spadły poniżej 25,8 stopni, podano w komunikacie prasowym na stronie agencji.
Wysokie temperatury doprowadziły do wzrostu liczby pożarów i innych zdarzeń. W szczególności poinformowano, że zapalił się poligon wojskowy, a działalność kluczowej brytyjskiej bazy lotniczej, Cranwell Air Force Base w Lincolnshire, została zawieszona z powodu rozmiękczenia powierzchni pasa startowego.
Ekipy strażackie ugasiły również ponad 50 pożarów we wschodniej Anglii, gdzie od tygodni nie padało. Upał zaczął też topić asfalt na jednej z głównych dróg.
Burmistrz Londynu Sadiq Khan określił sytuację pożarową w mieście jako krytyczną wśród nienormalnej fali upałów. Miejska straż pożarna ogłosiła stan wyjątkowy w związku z rosnącą liczbą pożarów w Londynie.