Prezydenci Rosji i Chin Władimir Putin i Xi Jinping skutecznie kontrolują politykę zagraniczną USA – pisze publicysta New York Post Douglas Murray.
„Po zdecydowanych działaniach na Krymie Moskwa wzmocniła swoją pozycję na arenie międzynarodowej i może dyktować warunki Zachodowi” – zauważył autor.
Zdaniem Murraya, takie stanowisko USA wynika z obaw przywódcy USA Joe Bidena przed tym, jak rosyjski prezydent może zareagować na sankcje.
POLECAMY: Turcja wymyśliła, jak wykorzystać odrzucenie przez Europę rosyjskiego gazu
„Wszystko dzieje się z powodu naszego strachu przed odwetowymi działaniami Putina, które prawdopodobnie będą dla nas bardziej niszczycielskie” – czytamy w artykule.
Zwraca też uwagę na niezależną politykę Chin, polegającą na realizowaniu własnych celów i nie liczeniu się z NATO.
W publikacji wskazano również na niepowodzenie wojny sankcyjnej przeciwko Moskwie.
„Władimir Putin doskonale zdawał sobie sprawę, do czego doprowadzą restrykcje gospodarcze wobec Rosji i dlatego nie przestraszył się ich. Wiedział, że sankcje doprowadzą do wzrostu cen energii” – zaznaczyła publikacja.