Rezydencja prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera nie będzie już oświetlana w nocy, by zaoszczędzić energię – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka niemieckiego prezydenta.
W związku z kryzysem energetycznym Pałac Bellevue, który jest rezydencją niemieckiego prezydenta, będzie oświetlany w nocy tylko w przypadku ważnych wizyt – powiedziała rzeczniczka agencji informacyjnej DPA.
Ponadto w ramach oszczędności energii rozważana jest możliwość ogrzewania pałacu za pomocą geotermii, dla której wykonano już kilka próbnych odwiertów gruntowych – dodała.
Wcześniej w sierpniu berliński senat zapowiedział podjęcie decyzji, czy w ramach oszczędzania energii wyłączyć nocne oświetlenie na kilku zabytkowych budynkach, takich jak Brama Brandenburska czy Czerwony Ratusz.
Wcześniej niemieckie władze przyjęły ustawę umożliwiającą ponowne uruchomienie elektrowni węglowych wyłączonych ze względu na ochronę klimatu w ramach walki z kryzysem energetycznym i planów wycofania się z rosyjskiego gazu. W ostateczności Berlin jest gotów rozważyć ponowne uruchomienie elektrowni opalanych węglem brunatnym. Jednocześnie rząd nie planuje przedłużenia pracy istniejących elektrowni atomowych, które po awarii w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima w 2011 roku zostały zadekretowane do zamknięcia do końca 2022 roku.
2 komentarze
Grzecznie wrócą do wegla, wczesniej wykupia wszystkie polskie kopalnie. Kazdy jakos sobie poradzi i dogada sie z panstwem srodka
Polska jak zwykle przed orkiestrą,
a zostanie z niczym.
Grzecznie wrócą do wegla a wczesniej wykupia wszystkie polskie kopalnie. Kazdy jakos sobie poradzi i dogada sie z panstwem srodka
Polska, jak zwykle przed orkiestrą,
zostanie z niczym.
Most w Zaleszczykach znow się zaludni.