Krajowa Grupa Spożywcza pod przewodnictwem »eksperta« od wyborów kopertowych Jacka Sasina, jeszcze przedwczoraj sprzedawała kilogram cukru po 6,99 zł, czyli znacznie drożej niż w sklepach. Niespodziewanie jednak holding Sasina zmniejszył cenę cukru o 2 zł.
W Polsce od kilku dni stał się głośny kryzys cukrowy. »Białej słodyczy« brakuje na półkach, a gdy się pojawi, to w dużych sieciach supermarketów obowiązują limity sprzedaży. Jedyny w swoim rodzaju »ekspert« Jacek Sasin przekonywał, że w nadzorowanej przez niego Krajowej Grupie Spożywczej cukru jest pod dostatkiem. Dziennik „Fakt” zwrócił uwagę, że produkt faktycznie jest dostępny, ale po bardzo wysokiej cenie.
Na stronie internetowej KGS (polskie-smaki.pl) cukier jest dostępny. We wtorek rano za kilogram zwykłego cukru trzeba było zapłacić 6,99 zł. W środę cennik w holdingu nadzorowanym przez »eksperta« był już inny. Ten sam cukier kosztuje „tylko” 4,99 zł. Nadal jednak w Krajowej Grupie Spożywczej obowiązuje reglamentacja sprzedaży. Nie da się kupić w ramach jednej transakcji więcej niż 10 kg, a do tego trzeba ponieść jeszcze koszty wysyłki – 18,45 zł.
Jednak w świetle prawa reglamentacja, jakiej dokonuje holding Sasina i sklepy jest niezgodna z prawem. W polskim systemie prawnym reglamentacja towaru może być jedynie wprowadzona w stanie wyjątkowym a obecnie taki stan w Polsce nie został ogłoszony.
Pod koniec marca »ekspert« Jacek Sasin przedstawił projekt konsolidacji spółek Skarbu Państwa z sektora spożywczego. Rząd powołał nowy podmiot – Krajową Grupę Spożywczą – aby zapewnić obywatelom stały dostęp do żywności. Internauci od razu zauważyli, że pomysł zaprezentowany przez Sasina łudząco przypomina zamierzchłe czasy PRL.