Mężczyzna, który przebywał w aptece bez maseczki, mimo obowiązku zakrywania ust i nosa z powodu pandemii, nie popełnił wykroczenia – uznał Sąd Rejonowy w Giżycku.
Sąd Rejonowy w Giżycku rozpatrywał sprawę mężczyzny, który w połowie stycznia wszedł do apteki bez maseczki. Interwencję wobec niego podjął jeden z policjantów, którzy akurat patrolowali okolicę.
Kilka dni później ten sam mężczyzna ponownie został zatrzymany, z tego samego powodu – przebywał na terenie sklepu i nie miał zakrytych ust i nosa. W rezultacie do Sądu Rejonowego w Giżycku skierowano wniosek o jego ukaranie. Ten uznał jednak, że mężczyzna ignorując obowiązek noszenia maseczki nie popełnił wykroczenia.
Sąd wydając wyrok w sprawie Sygn. akt II W 38/22 doszedł do wniosku, że wprowadzenie Rozporządzeniem Rady Ministrów obowiązku zakrywania ust i nosa przy pomocy maseczki nie mieści się w zakresie upoważnienia ustawowego i narusza zapisy Konstytucji RP.
3 komentarze
Czy jest gdzieś jakieś mądre pismo , które można przedstawić do podpisania lekarzowi , który jednak bez owej szmaty mnie nie przyjmie ?
Zaden lekarz nic takiego nie podpisze
Służby MO dały się doskonale poznać…