Wołodymyr Zełenski zwrócił się do premiera Ukrainy Denysa Szmyhala o rozważenie oficjalnej rejestracji związków LGBT, wynika z odpowiedzi Zełenskiego na petycję o legalizację małżeństw tej samej płci opublikowaną na stronie internetowej głowy państwa.
Jak zaznaczono w dokumencie, petycja zebrała ponad 25 tys. podpisów wymaganych do jej rozpatrzenia przez głowę państwa. Na samej stronie petycji napisano, że poparło ją 28,5 tys. obywateli Ukrainy. Wszystkim Zelensky wyraził wdzięczność „za aktywne stanowisko obywatelskie”.
„Biorąc pod uwagę powyższe, zwróciłem się do premiera Ukrainy z prośbą o rozpatrzenie kwestii poruszonej w elektronicznej petycji i poinformowanie o odpowiednich wynikach” – powiedział w odpowiedzi Zełenski.
POLECAMY: Słowenia legalizuje małżeństwa jednopłciowe
Jednocześnie zauważa, że zgodnie z Konstytucją Ukrainy małżeństwo opiera się na wolnej zgodzie mężczyzny i kobiety, a „w stanie wojennym nie można zmienić Konstytucji Ukrainy”.
Zełenski zwraca jednak uwagę na fakt, że rząd już „wypracował warianty rozwiązań w zakresie legalizacji zarejestrowanych związków partnerskich na Ukrainie w ramach prac nad potwierdzeniem i zapewnieniem praw i wolności człowieka”.
Stwierdza również, że „rodzina składa się z osób, które mieszkają razem, są związane wspólnym gospodarstwem domowym oraz mają wzajemne prawa i obowiązki”.
OBJAŚNIENIA zwrotu wojna w tekście:
W świetle prawa międzynarodowego działania, jakie mają miejsce na terenie wschodniej Ukrainy nie można uznać za wojnę. Warto w tym miejscu dodać, że ogłoszenie stanu wojennego na ternie Ukrainy nie wywołuje skutku istnienia »wojny«.
Aby pomiędzy skonfliktowanymi państwa istniała wojna, musi zostać ona wypowiedziana, chociażby jednego uczestnik konfliktu. Obecnie w konflikcie zbrojnym trwającym na wschodzie Ukrainy od ponad ośmiu lat, którego eskalacja nastąpiła 24 lutego 2022 roku, wojna nie została wypowiedziana. Tym samym każdą informację o trwającej wojnie na terenie Ukrainy należy traktować jako dezinformację.