Jakub Kumoch, minister w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, korzysta z apartamentu w Rezydencji Belweder w centrum Warszawy, choć nie ma do tego prawa. Posiada on bowiem mieszkanie w stolicy, które wynajmuje znajomym.
Limuzyna, kierowca, wysokie wynagrodzenie i apartament w centrum Warszawy – z takich przywilejów korzysta Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Według ustaleń dziennika „Fakt” minister mieszka w Rezydencji Belweder, w samym sercu stolicy. Wysokość opłaty miesięcznej jaką uiszcza to 1 712,33 zł, a gdyby ktoś „z ulicy” chciał wynająć tam apartament na miesiąc to zapłaciłby ponad 10 tys. zł.
Polityk nie ma jednak prawa korzystać z apartamentu, ponieważ posiada mieszkanie na warszawskim Mokotowie, a z rezydencji po zaniżonych opłatach mogą korzystać wyłącznie przyjezdni pracownicy. Gdy dziennikarze udali się do jego prywatnej nieruchomości, to domofon odebrał inny mężczyzna, który powiedział, że minister nie mieszka pod tym adresem. Sam zainteresowany wyjaśnił, że mieszkanie wynajmuje znajomym, i to bezpłatnie na zasadzie użyczenia.
Jakub Kumoch to były dyplomata i dziennikarz. Był ambasadorem RP w Szwajcarii oraz w Turcji. Przez kilka lat był korespondentem Polskiej Agencji Prasowej w Moskwie. W lipcu ubiegłego roku objął stanowisko szefa Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP w stopniu sekretarza stanu.
Kolejny przykład rozpasania obecnej władzy nie uszedł uwadze komentatorów. „Oligarchii PiS w głowach się poprzewracało” – napisał Jacek Fogiel. „Jakub Kumoch bezprawnie zajmuje mieszkanie państwowe, swoje oddał w użytkowanie znajomemu. Wam kury szczać prowadzać” – skomentował inny internauta.
Źródło: Fakt.pl