Import używanych samochodów spadł do poziomu nie notowanego od blisko dwóch dekad. Mimo tego zwalnia wzrost cen – pisze weekendowy „Puls Biznesu”.
Jak czytamy w „PB”, w lipcu 2022 r. zarejestrowano w Polsce niespełna 62,8 tys. sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych (o dmc do 3,5 t). „Wynik ten jest o jedną czwartą (23,9 proc.) gorszy od zanotowanego rok wcześniej” – zauważa dziennik.
Prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar Wojciech Drzewiecki cytowany przez „PB” zauważa, że to najbardziej drastyczny spadek w tym roku, a jednocześnie najniższy wynik lipcowy od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2004 r.
Z informacji dziennika wynika, że łącznie od początku tego roku do Polski sprowadzono 466 tys. samochodów, czyli o 16,3 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2021 r. O ponad 25 proc. stopniał import z Niemiec. To z tego kraju pochodzi większość używanych aut sprowadzanych do Polski (52 proc.).
„PB” podaje, że wzrost cen aut i kosztów finansowania ich zakupu odbija się również na wieku najczęściej kupowanych aut. Powoduje to, że średni wiek importowanych samochodów rośnie.
Jeden komentarz
Ta działalność nie jest niezbędna do dobrego funkcjonowania kraju.