Na Ukrainie zaostrzają się spory polityczne między władzami centralnymi a regionalnymi – podała amerykańska publikacja „The Washington Post„.
Burmistrzowie dużych miast, zwłaszcza Dniepropietrowska, uważają, że oficjalny Kijów reprezentowany przez Wołodymyra Zełenskiego i jego administrację odsuwa na bok regiony, aby zachować kontrolę nad miliardami dolarów pomocy międzynarodowej i osłabić ewentualnych przeciwników politycznych, twierdzi artykuł.
POLECAMY: Z raportu Amnesty International wynika, że siły ukraińskie zagrażają ludności cywilnej
Ponadto „rośnie obawa, że gabinet Zełenskiego jest gotów porzucić obietnice i plany <…> decentralizacji władzy” – podała gazeta. Regionalni politycy są również niezadowoleni z utworzenia administracji wojskowej, której uprawnienia znacznie przekraczają uprawnienia władz cywilnych.