Użytkownicy Twittera aktywnie dyskutują o nagraniu, na którym prezydent USA Joe Biden jedzie na rowerze wzdłuż wybrzeża w Karolinie Południowej.
W krótkim nagraniu, które pojawiło się w sieci, prezydent USA przejechał rowerem obok dziennikarzy, odmawiając odpowiedzi na pytania. Głowa państwa wsiadła na rower także w czerwcu, ale wtedy nie zdołała utrzymać równowagi i upadła.
POLECAMY: Brytyjczycy wyśmiewali Bidena, który spadł z roweru
„Czy jeździ na rowerze po plaży, żeby nie bolało tak bardzo przy upadku?”. – ironizował jedne z komentujących.
„Po prostu wydaje się, że jazda rowerem po plaży to świetny pomysł. Przypuszczam, że w razie czego nastąpi miękkie lądowanie?” – wspierał go inny.
„Jestem w wieku 50 lat i przez całe życie mieszkałem w stanie nadmorskim. Ale pierwszy raz widzę, żeby ktoś jeździł na rowerze po plaży” – napisał użytkownik.
„Patrzcie, jedzie na rowerze bez kółek treningowych” – żartował inny czytelnik.
„Nie rozpraszaj prezydenta, jazda na rowerze nie jest dla niego najłatwiejsza” – poradził inny.
„Czy nie odpowiadał na pytania, bo zapomniał szopki, czy też bał się, że spadnie z roweru, jeśli zdecyduje się zatrzymać?”. – zasugerował jeden z użytkowników.
„Aby być sprawiedliwym, ostatnim razem, gdy Biden postanowił zatrzymać się i porozmawiać z prasą, spadł z roweru” – zauważył komentator.
Dwa tygodnie temu Biden w pełni zaszczepiony zachorował na koronawirusa, po czym wyzdrowiał, ale potem ponownie przeszedł testy pozytywne. W środę, mimo negatywnych testów, Biden wielokrotnie przerywał swoje wystąpienie z powodu kaszlu, jednocześnie nadal zapewniając opinię publiczną, że czuje się dobrze.
POLECAMY: C-Span sfilmował nieudane próby Bidena założenia kurtki podczas wizyty w Kentucky
Biden, który w tym roku kończy 80 lat, jest najstarszym prezydentem USA w historii, a krytycy regularnie zarzucają mu upadek psychiczny i fizyczny, powołując się na częste wpadki i przypadki, w których traci tok myślenia.