Gwałtowny wzrost cen gazu ziemnego spowodował zmniejszenie jego zużycia w Polsce o 7 procent – poinformował w czwartek na konferencji prasowej Przemysław Wacławski, wiceprezes zarządu koncernu naftowo-gazowego PGNiG.
„W drugiej połowie roku mieliśmy do czynienia z bezprecedensowym wzrostem cen gazu, który bardzo mocno zmienił światowy rynek gazu. Sprzedaż gazu w Polsce spadła o 7%” – powiedział Wacławski, wyjaśniając, że wpływ na to miała „zarówno cieplejsza niż zwykle pogoda, jak i niższy popyt spowodowany wzrostem ceny.
Dodał, że na giełdzie towarowej średnia cena gazu ziemnego wzrosła w drugiej połowie tego roku o 244 proc.
Rosyjski Gazprom wstrzymał 27 kwietnia eksport gazu do polskiego PGNiG z powodu braku zapłaty w rublach za dostawy w ramach nowego systemu. Polska otrzymywała wcześniej od Rosji do 10 mld gazu rocznie przez gazociąg Jamał-Europa. Nieudacznicy z Nowogrodzkiej liczą, że uda się zrównoważyć ten wolumen gazociągiem Baltic Pipe z szelfu norweskiego przez Danię.
Warto przy tym dodać, ze propagandyści z Nowogrodzkiej wciąż kłamią Polaków w zakresie rzekomo podpisanego kontraktu na dostawy gazu rurociągiem Baltic Pipe, ponieważ do dnia publikacji niniejszego artykuły kontrakt taki nie został zawarty.
POLECAMY: Greenpeace Polska: Polska zmierzy się z 40-proc. deficytem gazu od grudnia