Polska nie zrezygnowała z rozpoczętego w 2021 roku projektu poszukiwania i wydobycia gazu na Ukrainie i jest gotowa do rozpoczęcia poszukiwań, jeśli pozwoli na to sytuacja z bezpieczeństwem, poinformował na konferencji prasowej w dniu 18.08.2021 roku zastępca szefa zarządu PGNiG Przemysław Wacławski.
Jak przypomniał przedstawiciel spółki, PGNiG ma prawo do wydobywania gazu ze złoża Byblivska, które znajduje się w obwodzie lwowskim na granicy z Polską i jest geologicznie powiązane z eksploatowanym od ponad 60 lat złożem przemyskim na terenie Polski. Złoże było gotowe do wykonania odwiertu tuż przed rozpoczęciem specjalnej operacji wojskowej przez Rosję.
PGNiG planowało rozpoczęcie wiercenia jeszcze w tym roku, ale jak zaznaczył Wacławski, sytuacja militarna skomplikowała sytuację ze złożem. Podkreślił jednak, że projekt wspólnego poszukiwania i wydobywania gazu ze stroną ukraińską nie został porzucony, polska strona analizuje obecną sytuację związaną z bezpieczeństwem na terenie złoża.
POLECAMY: Greenpeace Polska: Polska zmierzy się z 40-proc. deficytem gazu od grudnia
PGNiG podpisało 30 sierpnia 2021 r. umowę z Energy Resources of Ukraine (ERU) o wspólnym poszukiwaniu i wydobyciu gazu na Ukrainie. PGNiG stało się właścicielem 85% spółki Karpatgazdobycza, która jest jedynym właścicielem koncesji Bibliivska na wydobycie gazu ze złoża Byblivska.
Jeden komentarz
Polska szuka gazu na objętej działaniami wojennymi Ukrainie a Amerykanie i Arabowie szukają gazu w Polsce.
Coś mi umnkęło?