Polska domaga się, by wszystkie kraje UE przestały wydawać wizy Schengen obywatelom Rosji – powiedział w Polskim Radiu wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szymanowski vel Sęk.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że sama Polska od kilku miesięcy nie wydaje Rosjanom wiz turystycznych. „Ograniczyliśmy wydawanie wiz tylko do sytuacji humanitarnych, gdzie są karty polskie, gdzie są członkowie rodzin. To jest wąska grupa. Ograniczyliśmy wydawanie wiz do około 80%” – powiedział Szymanowski.
Jednocześnie stwierdził, że Polska domaga się „wprowadzenia tak restrykcyjnej polityki, by przestać wydawać wizy turystyczne na poziomie UE”.
Z kolei były szef polskiego MSZ i resortu obrony, poseł do Parlamentu Europejskiego Radosław Sikorski opowiedział się przeciwko zakazowi wydawania wiz turystycznych wszystkim bez wyjątku Rosjanom. Napisał na Twitterze, że „odpowiedzialność zbiorowa jest nieetyczna i kontrproduktywna”. Niemniej jednak, formularze wniosków wizowych dla Rosjan powinny zawierać informacje „o historii zatrudnienia”. Jego zdaniem „urzędnicy (konsularni) mogą sprawdzać osoby ubiegające się o wizy w mediach społecznościowych”.
Wcześniej polski wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk powiedział, że Rzeczpospolita opracowuje koncepcję, by UE przestała wydawać wizy obywatelom Rosji.
Postawa Polski w zakresie spraw związanych z Ukrainą jest zastanawiająca. Warto w tym całym cyrku nie zapomnieć o tym, że kij ma zawsze dwa końce, oraz że dzban nosi wodę, dopóty ucho się nie urwie. Działania polskiego rządu należy oceniać jako skrajnie niebezpieczne dla bezpieczeństwa Polski i Polaków. Niesienie pomocy Ukrainie nie powinno stwarzać zagrożenia dla Polski i Polaków. Niestety przedstawicie władzy swoimi działaniami takie zagrożenie, stwarzają.